Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.



Rowerowanie w liczbach:


Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...

- dystans: 34312.14 km

- w terenie: 2208.10 km

- średnia prędkość: 17.84 km/h

- prędkość maksymalna: 60 km/h

- najdalej: 331 km
więcej

- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej

Więcej o mnie.

Przebiegi roczne:

2018 - wciąż do przodu ;)
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats  bikestats.pl

Dnia 23.06.2015 stuknęło
50 000 odwiedzin :)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Goofy601.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
35.90 km 3.20 km teren
01:46 h 20.32 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:22.0
Podjazdy: m

Słonecznie do Gliwic i burzowy powrót.

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 · dodano: 16.08.2010 | Komentarze 1

Po wczorajszych deszczach, które niejednemu rowerzyście pokrzyżowały plany na świąteczną niedzielę, dzisiejszy dzień zapowiadał się obiecująco. Słoneczko, lekki wiaterek, na błękitnym niebie malutkie obłoczki... Wybrałem się do pracy po domykać sprawy urlopu. Dziś bez pośpiechu, wycieczkowo, był czas na zdjęcia :)

Środek sierpnia, żniwa w pełni, więc można sobie pooglądać maszyny rolnicze w akcji i to co najbardziej lubię o tej porze roku – te różne formy geometryczne porozrzucane na polach ;)

Mikulczyckie pola widziane ze ścieżki rowerowej © Goofy601


Żniwa :) © Goofy601


W Żernikach zatrzymuję się pod pomnikiem pamięci poległych w... no właśnie w której Wojnie Światowej? Tablica po polsku sugeruje, że w drugiej i latach późniejszych, jednak niemieckie inskrypcje i daty na pomniku wskazują raczej na tę pierwszą.

Pomnik w Żernikach © Goofy601


Do pracy miałem wpaść na chwilkę i jechać dalej na wycieczkę, jednak jak to zwykle bywa, znalazło się jeszcze coś do zrobienia „na wczoraj” i tak mi zeszło 2,5 godzinki ;)
Gdy skończyłem, na dworze zupełna odmiana pogody – chmury i wiatr zwiastujące burzę. Nie było co marudzić, tylko szybko skierować się do domu. Tempo narzuciłem dość ostre a i tak mnie popadało trochę. Na szczęście burzę ominąłem bokiem, a przed większym opadem zdążyłem :)

Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-Żerniki-Szałsza-Mikulczyce-Rokitnica
Kategoria 25 - 50km



Komentarze
Kajman
| 18:57 sobota, 21 sierpnia 2010 | linkuj Tylko kombajny są wkurzające:(
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oarek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]