Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
23.00 km
0.00 km teren
01:21 h
17.04 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:4.0
Podjazdy: m
Rower:Grand Adventure-S
Wieczorna krioterapia ;)
Czwartek, 3 października 2013 · dodano: 27.10.2013 | Komentarze 1
Ranek przywitał mnie koszmarnym wypadkiem zaraz koło mojego domu, skrobaniem szyb oraz udręką w dojechaniu w tych warunkach do pracy. Póki nie ogarnę nowej miejscówki rowerowej, jeżdżę autem ;/Po południu wypadł mi jeden wyjazd, więc trafiła się znakomita okazja do wieczornego kręcenia :) Wiem, że ostatnio mało gdzie jeżdżę, ale tak się jakoś układa. Nie samym rowerem człowiek żyje. Tym bardziej warto łapać takie trafiające się znienacki :)Październik w tym roku wyjątkowo chłodny, 6 stopni przy wyjeździe, niecałe 3 przy powrocie. Z takich temperatur może się cieszyć jedynie zimnolubny Mors ;) Ale co tam. Stara rowerowa mądrość mówi, że nie ma złych warunków na rower, są tylko źle ubrani rowerzyści. Ubrałem się więc odpowiednio i oprócz nosa nie zmarzłem w nic :P
Jako że jeszcze oswajam się z tym zimnem trasa nie była długa. Ot kilka zabrzańskich dzielnic i z powrotem dla rozruszania zastanych ostatnio kończyn. Kto by przypuszczał, że z nie jeżdżenia też mogą boleć nogi ;) 5 dni nie byłem na rowerze, a miałem wrażenie jakby minęły dłuuugie miesiące. Jesienią to chyba normalne. Z dnia na dzień wszystko wygląda inaczej. Chociażby kolorystycznie.
Wycieczka z cyklu bezzdjętnych ;)
Rokitnica-OMG-Biskupice-Zabrze Centrum-Mikulczce-Rokitnica
Kategoria 0 - 25km