Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
28.80 km
4.40 km teren
01:56 h
14.90 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:9.0
Podjazdy: m
Rower:Śnieżna Gazela :)
Odwiedzić Świętego Mikołaja :P
Środa, 25 grudnia 2013 · dodano: 07.01.2014 | Komentarze 0
No bo niby gdzie można by pojechać w pierwszy dzień Świąt? :P Wczoraj on mnie nawiedził pod choinką, dziś ja udałem się do jego najbliższej kwatery ;) A tak na poważnie, to celem mojej dzisiejszej wycieczki było zobaczenie najbliższej okolicy za dnia ( w końcu skorzystałem z idealnej do rowerowania pogody), a kamienno-ceglasty kościół pw. Św. Mikołaja w Reptach zostawiłem sobie poniekąd na deser :)Po świątecznych śniadaniach udało mi się w końcu na trochę wyskoczyć.
Była impreza ;)© Goofy601
No i mamy pierwsze dziury w ścieżce rowerowej :/© Goofy601
Po krótkiej walce ze spadniętym łańcuchem ruszyłem w kierunku Stolarzowic, skąd ul. Przyjemną udałem się zobaczyć źródełko św. Sarkandra. Ostatnio doszły mnie słuchy, że po autostradowych przebudowach zostało przeniesione w inne miejsce.
Okolice A1 w Górnikach© Goofy601
Rzeczywiście, jest teraz bliżej ściany lasu, po przeciwnej stronie autostrady. Zadbano o właściwą obudowę, zadaszenie źródełka, a także solidne, drewniane schody. Trochę szkoda, że to wszystko takie nowe, ale dobrze, że ponownie upamiętniono to miejsce. W końcu to element lokalnej historii :)
Dłuuugie schody, czyli tak jak było :)© Goofy601
Nowe wcielenie źródełka Sarkandra© Goofy601
Jest i woda, ale czy da się to pić? ;)© Goofy601
Testując terenowe możliwości Gazeli przejechałem się pasem technicznym do Wieszowy. Podjazd i silny wiatr z przodu, poezja :P Potem już na spokojnie asfaltem do Zbrosławic. Na długim zjeździe zacząłem trochę żałować, że mam do dyspozycji tylko torpedo ;) Taki ruch jak dziś mógłby być na drogach codziennie. Na podjeździe w Ptakowicach uczciłem mały jubileusz - pierwszy 1000km. Całkiem niezły wynik jak na razie :)
No i pierwszy tysiąc stuknął :D© Goofy601
Po zmordowaniu (pod wiatr) ptakowickiego podjazdu ruszyłem pod kolejną górkę na której szczycie czekał na mnie "domek Mikołaja" ;) Akurat trafiłem na parafialne kolędowanie.
Kościół pw. Św. Mikołaja w Reptach© Goofy601
Ściemnia się szybko© Goofy601
Pośpiewałem, wypiłem niezastąpioną herbatkę z granatem i skierowałem się w stronę domu.
Gdy jechałem przez las miałem okazję podziwiać na niebie piękny kolorowy spektakl - wszystkie możliwe odcienie różu i fioletu :)
Kolorowy spektakl na niebie :)© Goofy601
Takie rzeczy to tylko w grudniu ;)© Goofy601
Korzystając z okazji świątecznego wpisu chciałbym wszystkim zroweryzowanym i niezroweryzowanym Czytelnikom życzyć spokojnych, zdrowych Resztyświąt, a na nowy rok/sezon spełnienia wszelkich, nawet najbardziej szalonych planów :)
Rokitnica-Helenka-Stolarzowice-Górniki-Wieszowa-Zbrosławice-Ptakowice-Repty-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica
Kategoria 25 - 50km