Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
20.60 km
0.00 km teren
01:48 h
11.44 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:9.0
Podjazdy: m
Rower:Śnieżna Gazela :)
Okienko pogodowe (umyte) ;)
Wtorek, 31 marca 2015 · dodano: 31.03.2015 | Komentarze 3
Dzień obfitujący w niespodzianki. Od dwóch dni w pracy brak internetu, dziś na dokładkę również prądu. Cóż poradzić? "Praca zdalna" z domu też może być fajna. ;) Zwłaszcza gdy za oknem zamiast reklamowej moskitiery toczy się taki wspaniały spektakl pogodowy. Mimo ogłoszonej oficjalnie wiosny, przez większość dnia padało, trafiła się nawet śnieżyca... Chyba pójdę utopić coś naprędce w intencji dobrego sezonu, bo widzę że zaniedbanie tego obyczaju pociągnęło za sobą przykre konsekwencje ;)Gdy już odpracowałem swoje, na niebie pojawiło się trochę błękitu. Szybki rzut oka w prognozę... Tak! Jakieś trzy godzinki okienka pogodowego przed następną ulewą :D Takiego podarku od losu nie można zmarnować. Za dużo już tego rowerowego postu. Wyskoczyłem więc coś zjeść, a potem ile się da cieszyć oczy widokiem słonecznych promieni. Po tych kilku miesiącach jeżdżenia głównie nocą była to baaardzo przyjemna odmiana :) Objechałem kilka razy starówkę, podjechałem też na lotnisko i na rowerówkę do Bojkowa. Ba, nawet zdążyłem wrócić przed kolejną wielką chmurą ;)
P.S. Jakieś 1,5 godz. później porywisty wiatr z ogromną siłą usiłował wedrzeć mi się do mieszkania, lub chociaż zerwać kabel od internetu. Obrzucił także całe szyby mieszanką gradu i mokrego śniegu, po czym spłukał dokładnie zacinającym deszczem. Okna na święta mam więc już umyte - ciśnieniowo :P Przeciągnę jeszcze od środka i będzie git ;) Kapryśną mamy pogodę tej wiosny :P
Ul. Górnych Wałów - jeszcze w remoncie© Goofy601
Ul. Górnych Wałów - gotowy odcinek© Goofy601
Kolejny fragment zabytkowych torów pozostawiony na ul. Górnych Wałów© Goofy601
Ul. Krupnicza© Goofy601
Gliwicka starówka© Goofy601
Trochę zakurzony aniołek ;)© Goofy601
Połyskująca elewacja na rynku© Goofy601
Idzie wiosna - pączki są, zielona trawka też... ;)© Goofy601
Wyraz twarzy nieszczególny, ale kolejna główka do kolekcji ;)© Goofy601
Sielanka przed deszczem ;)© Goofy601
Gliwickie lotnisko© Goofy601
A może by tak polatać...? :)© Goofy601
Gliwice-Bojków-Gliwice
Kategoria 0 - 25km
Komentarze
marusia | 12:22 niedziela, 5 kwietnia 2015 | linkuj
Fajnie, że zostawia się takie pamiątki jak te zabytkowe tory, aczkolwiek dla rowerzysty to może być pułapka na tym zakręcie ;]
barklu | 16:30 środa, 1 kwietnia 2015 | linkuj
Widzę, że teraz wszędzie jest moda na granit - nawierzchnia podobna jak w Łodzi na Piotrkowskiej po remoncie. W sumie fajnie, wygląda dużo lepiej niż kostka betonowa.
Komentuj