Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
46.10 km
0.00 km teren
03:09 h
14.63 km/h:
Maks. pr.:51.00 km/h
Temperatura:15.0
Podjazdy: m
Rower:Grand Adventure-S
"Bajk Jurajski" - Dzień 2: Niespiesznie po gminy ;)
Sobota, 2 maja 2015 · dodano: 17.05.2015 | Komentarze 0
Wczoraj z racji niepewnej pogody zwiedzaliśmy zamki samochodem. Dziś jednak bez wykrętów z samego rana ruszyliśmy z Elą na rowery. Na początek kawałek do centrum do Myszkowa.W stronę Myszkowa© Goofy601
Myszków - papiernia© Goofy601
Tu postanowiliśmy jechać dalej na północ w kierunku Żarek, by zobaczyć słynne w okolicy Jarmarki. Tu niestety jazda nie należała do najprzyjemniejszych. Wąsko, i jedynie z piaszczystym poboczem. Ruch okropnie duży. Nie dość, że dzień targowy, to jeszcze ludzie masowo wylegli uzupełniać zapasy po pierwszym święcie. Plus oczywiście turyści z rowerami na dachach ;) Co chwilę trzeba było przepuszczać jakąś ciężarówkę, które na szczęście w przeciwieństwie do osobówek czekały aż się zrobi trochę miejsca...
Cmentarzysko traktorów© Goofy601
Chyba już nie pojedzie :/© Goofy601
Straciliśmy w ten sposób sporo czasu, dlatego w Żarkach zapadła decyzja o skróceniu trasy. W końcu mamy oddychać czystym jurajskim powietrzem, a nie truć się spalinami i niepotrzebnie narażać ;)
Żarki - centrum© Goofy601
Chwila szukania i dotarliśmy na Jarmark. Odbywa się on w kompleksie zabytkowych stodół oraz na otaczającym je terenie. Można tu znaleźć praktycznie wszystko. Ubrania, narzędzia, rowery, sprzęt rolniczy, elektronikę, a także wszelkie możliwe warzywa i owoce, a nawet zwierzęta. Po prostu jarmark z prawdziwego zdarzenia. Stoiska porozsiewane są między zabytkowymi stodołami z białego kamienia i cegły.
Żareckie Jarmarki© Goofy601
Zabytkowe stodoły w Żarkach© Goofy601
Zabytkowe stodoły w Żarkach© Goofy601
Trochę czasu zajęło nam przejście całego targowiska. Trzeba więc było troszkę przyspieszyć by zdążyć na obiad. Wracając zatoczyliśmy małą pętlę po najbliższej okolicy (przy okazji zahaczając jeszcze jedną gminę ;) ). Nie było nudno, bo trasa obfitowała w długie podjazdy oraz fantastyczne widokowe zjazdy. Za Włodowicami trafiły się nawet dwie agrafki :D Gdy mknie się w dół 50km/h po szosie bez dziur i z widokiem na zielone pola/lasy, od razu wiadomo, że warto się było pomęczyć na podjeździe :)
Na podbój Jury ;)© Goofy601
Eh, te podjazdy ;)© Goofy601
Nie mogło się oczywiście obyć bez zamku. Bez tego wycieczka po Jurze była by co najmniej niekompletna ;)
Zamek w Mirowie - jaki jest każdy widzi ;)© Goofy601
Na końcówce, już mocno zgłodniali staraliśmy się podkręcić nieco tempo by zdążyć na obiad, a i tak trafiały się różne ciekawostki ;)
Na bogato :P© Goofy601
Wysłużony Star zawierciańskiego PKSu© Goofy601
Stary młyn w Mrzygłodzie© Goofy601
Mimo skróconej trasy i limitu czasu uważam tą wycieczkę za udaną. Widoki wspaniałe, pogoda też, no i Ela po raz kolejny sprawdziła się na dłuższym dystansie :)
Mrzygłód-Myszków-Żarki-Niegowa-Mirów-Góra Włodowska-Włodowice-Kopaniny-Mrzygłód
Gminy: Żarki, Niegowa,