Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
48.70 km
0.00 km teren
02:27 h
19.88 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:7.0
Podjazdy: m
Rower:Grand Adventure-S
Legalizacja gaśnicy + ogólne wietrzenie organizmu :P
Piątek, 18 marca 2016 · dodano: 27.04.2016 | Komentarze 3
Każdy pretekst jest dobry by w bezdeszczowej pogodzie pojeździć rowerem. Choćby i legalizacja samochodowej gaśnicy ;) Wiadomo, bez przeglądu jeździć nie można. Ale kto powiedział, że trzeba ją zawieźć do Pana Strażaka autem? ;) Kilogramowa gaśnica w sakwę i w drogę :)Podróż znów wyszła trochę sentymentalna - po ścieżkach, których czas jakiś nie odwiedzałem, a i nie wiem kiedy znów będzie okazja się wybrać. Już na ul. Poniatowskiego rzuca mi się w oczy niedawno odnowiony dom pogrzebowy starego żydowskiego cmentarza. Jakiś czas temu jego stan wydawał się mocno niepokojący, a dziś? Odnowiona elewacja, witraże połyskujące w marcowym słońcu... Tak to rozumiem :) Podobno został przemianowany na Dom Pamięci Żydów Górnośląskich i można tam oglądać interesujące wystawy. Kto wie, może czas pozwoli... :)
Dom Pamięci Żydów Górnośląskich© Goofy601
Wspaniale odnowione :)© Goofy601
Odstawiłem gaśnicę do Czekanowa i ruszyłem dalej, na popołudniowe wietrzenie. Dosłownie, bo na każdej otwartej przestrzeni twarzowy wiatr ostro dawał mi popalić ;)
To tylko tak sielsko wygląda :P© Goofy601
W stronę Czechowic© Goofy601
Odwiedziwszy Czechowice ruszyłem w kierunku śluzy w Łabędach. Dziś trafiłem na dobre warunki do oglądania gliwickiego portu :)
Port w Gliwicach© Goofy601
Kawałek dalej trafiłem na takiego oto miłośnika obserwacji ruchu ulicznego :P
Baczny obserwator :)© Goofy601
Skoro już jedzie się tak dobrze, to czemu by nie wracać przez Sośnicowice. Wszak to prawie po drodze, a do tego z wiatrem ;)
Przed wjazdem na Strefę zostałem brutalnie zbombardowany... :/
Dobrze że nie w głowę... :/© Goofy601
Na pocieszenie wiatr zaczął wreszcie wiać w plecy i dalsza jazda była już czystą przyjemnością :)
Kolarze na strefie :) (jeszcze bezlistni ;) )© Goofy601
Z wiatrem to można jechać :)© Goofy601
W Ostropie zaczęło się robić chłodno. Pora wracać, przecież to jeszcze zima ;)
Gliwice-Żerniki-Szałsza-Czekanów-Szałsza-Ziemięcie-Przezchlebie-Czechowice-Łabędy-Brzezinka-Kozłów-Łany Wielkie-Sośnicowice-Ostropa-Gliwice
Kategoria 25 - 50km
Komentarze
barklu | 19:44 niedziela, 1 maja 2016 | linkuj
Mnie też zaskoczył ten port. Do samego Szczecina barki pływają?
mors | 14:12 niedziela, 1 maja 2016 | linkuj
Piesek rządzi. ;)
Port zaskakująco duży, tzn. ta sterta kontenerów mnie zaskoczyła, myślałem, że u Was to ino wyngiel. ;)
I jeszcze zaskoczyły mnie naklejki i lakier na G.A. - jak nowe :O u mnie to już zaczyna straszyć... :/
Komentuj
Port zaskakująco duży, tzn. ta sterta kontenerów mnie zaskoczyła, myślałem, że u Was to ino wyngiel. ;)
I jeszcze zaskoczyły mnie naklejki i lakier na G.A. - jak nowe :O u mnie to już zaczyna straszyć... :/