Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
13.80 km
7.30 km teren
01:25 h
9.74 km/h:
Maks. pr.:20.00 km/h
Temperatura:17.0
Podjazdy: m
Rower:Grand Adventure-S
Wzdłuż Kłodnicy.
Sobota, 8 maja 2010 · dodano: 11.05.2010 | Komentarze 6
Po wczorajszej masie postanowiliśmy z Elą dziś też trochę pojeździć. W końcu nowy rower nie może tak stać bezczynnie gdy pogoda zachęcająca ;) Wybór padł na zielony szlak pieszy biegnący wzdłuż Kłodnicy. W sam raz na Sobotnią wycieczkę. Zapowiadało się obiecująco - park, spokojne uliczki... Niestety - tu również budują autostradę :P Teren robi się coraz trudniejszy, czasami trzeba przenieść rower, ale systematycznie brniemy do przodu. Przed nami węzeł Sośnica. Definitywnie zatrzymuje nas głęboki rów z wodą w poprzek ścieżki. Do tego zaczyna się chmurzyć. Wracamy.Eli jest trochę mało rowerowania, mimo że ochrzciliśmy już jej nową Meridkę w błocie :P Kręcimy się więc jeszcze trochę po parku. Po drodze nazbierała trochę bzu, który jest już ledwie żywy. By skrócić jego udrękę w plecaku wracamy do akademika przed samą burzą ;)
Zielonym szlakiem wzdłuż Kłodnicy© Goofy601
Którędy teraz?© Goofy601
Czasem trzeba popchnąć ;)© Goofy601
Były i zjazdy.© Goofy601
Ktoś ten bez musiał wozić ;)© Goofy601
Gliwice-Sośnica-Gliwice
Komentarze
Kajman | 23:29 sobota, 15 maja 2010 | linkuj
Dziwne. Kłodnica kojarzy mi się z najbardziej śmierdzącą rzeką:(
Pewnie to wspomnienie z moich młodych lat gdy była ściekiem
Pewnie to wspomnienie z moich młodych lat gdy była ściekiem
nax | 11:52 piątek, 14 maja 2010 | linkuj
Te zasrane autostrady to wszedzie, masakra :P
Ach, ale ta Meridka ladna!
Komentuj
Ach, ale ta Meridka ladna!