Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
42.50 km
2.90 km teren
02:48 h
15.18 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:23.0
Podjazdy: m
Rower:Grand Adventure-S
XII Bytomska Bicyklowa Masa Krytyczna :)
Piątek, 23 lipca 2010 · dodano: 24.07.2010 | Komentarze 6
Duuża szosówka ;)© Goofy601
Rano kręcenie po lasach a wieczorem danie główne – Bytomska Masa Krytyczna :) Pogoda usiłowała nastraszyć, bo koło godziny 16 przeszła intensywna burza. Ale o 17 było już słonecznie, nawet wszystko zdążyło wyschnąć. Ruszyłem więc wybadaną dziś trasą pzez las do Miechowic a potem już prosto na rynek pod lwa. Tam zebrało się już sporo rowerzystów i rowerzystek. Byli starzy znajomi, jak i nowopoznani :)
Niemałą atrakcją, a zarazem niespodzianką tej masy był Roman – organizator przejazdu, który całą trasę pokonał na siodełku białego bicykla :)
Retroniespodzianka :)© Goofy601
Organizator :)© Goofy601
A trasa nie byle jaka. Wydłużona do ok. 15 km przebiegała po różnych częściach Bytomia. Był odcinek luksusowej ścieżki rowerowej przy ul. Wrocławskiej, ale generalnie jechaliśmy ulicami.
Godziny szczytu w Bytomiu ;)© Goofy601
Gdy tak objeżdżaliśmy Bytom, na niebie burza toczyła walkę ze słońcem. W prawdzie organizator obiecywał na ten dzień gradobicie, ale na szczęście nie wszystkie obietnice da się spełnić ;) Bicykl musiał wystarczyć :P W efekcie wyszła bardzo dogodna do jazdy pogoda, z lekką mżawką pod koniec.
Słoneczne przebłyski© Goofy601
Po powrocie na rynek jak zwykle pogaduchy, zdjęcia, planowane wycieczki. Do domu jadę w duecie z fredziomf. Mało mu masy i chciałby jeszcze gdzieś pojeździć. Jedziemy dość żwawym tempem w kierunku Miechowic a potem na Stolarzowice. Tu się żegnamy. Michał jedzie dalej do Tarnowskich Gór. Ma w nogach dopiero dwadzieścia parę kilometrów więc jest świeży i wypoczęty. Dla mnie to już dziś siedemdziesiąty kilometr, więc dziękuję za propozycję wieczornej wycieczki. Cóż, chęć jest, ale siły w nogach brak ;) Może następnym razem.
Rokitnica-Miechowice-Karb-Bytom-MASA-Karb-Miechowice-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica
Kategoria 25 - 50km, Masa Krytyczna