Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
42.20 km
6.10 km teren
02:14 h
18.90 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy: m
Rower:Grand Adventure-S
Praca dobrym pretekstem ;)
Sobota, 23 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 2
Dziś dzień bardzo ładny ale wietrzny. Od rana zastanawiam się gdzie by tu pojechać. Po obiedzie sms z pracy, że trzeba by cośtam podpisać. Dwa razy powtarzać nie trzeba – zasuwam do Gliwic :)Na miejsce dociera dość szybko. Zimny wiatr w twarz nie uprzyjemniał jazdy, dlatego tą cześć wolałem już mieć za sobą. Podpisik, krótka pogawędka i ruszam z powrotem.
W tą stronę to już sama przyjemność – cieplutko, wiatr w plecy, no i piękny jesienny krajobraz. Leniwie przetoczyłem się przez Żerniki. Mijając kościół zasłuchałem się na chwilę – msza odprawiana po niemiecku. Jakoś tak dziwnie pasowała do tego miejsca i krajobrazu... jakbym się przeniósł w czasie :)
Najlepszy środek transportu do kościoła.© Goofy601
Dzwonnica kościoła w Żernikach.© Goofy601
Kawałek dalej skusiło mnie kilka nowych polnych dróżek.
Polna droga w Żernikach© Goofy601
W Szałszy mijam remizę. Zajęty zamiataniem podjazdu strażak nawet nie zwrócił uwagi że robię zdjęcia. Pod ścianą zabytkowy rower, cisza, spokój, zachodzące słońce.. sielanka po prostu :)
Remiza w Szałszy© Goofy601
Tak mnie jakoś ciągnęło by się włóczyć po polach. Trafiłem na plac budowy „A jedynki”, wjechałem na niedawno zrobiony nasyp wiaduktu. Niestety jeszcze nie przejezdny górą ;)
Nawet nie zauważyłem kiedy zrobiło się ciemniej i chłodno.
Wiadukt na A1© Goofy601
Do domu już żwawszym tempem w celu rozgrzewki ;)
Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-Żerniki-Szałsza-Żerniki-Szałsza-Czekanów-Mikulczyce-Rokitnica
Komentarze
art75 | 18:03 poniedziałek, 8 listopada 2010 | linkuj
Na pewno tylko oni jeżdżą rowerami :), na opolszczyźnie widywałem podobne obrazki, a u siebie w pracy ostatnio usłyszałem, że rowerem pojechać na cmentarz we wszystkich świętych to obciach. Czym prędzej oczywiście zadałem kłam temu stwierdzeniu :)
Kajman | 17:18 niedziela, 24 października 2010 | linkuj
No tak, pewnie tylko Niemcy chodzą do kościoła:)
Komentuj