Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
12.50 km
5.30 km teren
01:01 h
12.30 km/h:
Maks. pr.:24.00 km/h
Temperatura:6.0
Podjazdy: 77 m
Rowerowy spacer po lesie.
Poniedziałek, 17 stycznia 2011 · dodano: 17.01.2011 | Komentarze 7
Jako że dziś większość zajęć przypadła mi na popołudnie, postanowiłem poranek wykorzystać na przejażdżkę. Z resztą grzechem byłoby przy takiej pogodzie siedzieć w domu nie mając nic do roboty. Rano za oknem ok 2’C i wszystko pokryte szronem. Koło 10 słoneczko mocniej zaświeciło i gdzie padły jego promienie tam temperatura podskakiwała do 10-11’C. W efekcie cały szron poszedł do góry powodując bardzo zjawiskową mgłę ;)Start we mgle© Goofy601
Co do trasy, wybór padł na las miechowicki. Liczyłem na lekko zmrożone równe ścieżki i nie pomyliłem się. Już na samym początku trafiłem na sarenki, które niestety zwiały zanim wyciągnąłem aparat. ( właściwie to zanim wytarłem okulary i znalazłem tył roweru... eh ta mgła ;P )
Zamglone ścieżki© Goofy601
Nic to, jadę dalej. Spokojnie nie spiesząc się podziwiam okolicę. A jest co podziwiać :) Chwilę później ucieka mi kolejne stadko saren. Strasznie płochliwe są. A może przeszkadza im brzęcząca osłona łańcucha? Mnie bardzo przeszkadza ale jak na złość nie wziąłem śrubokręta ;)
Droga prowadzi mnie w okolice leśniczówki. Tu dobrze ubity śnieg stworzył coś na kształt płyty poślizgowej w ośrodku doskonalenia kierowców. Idealnie ślisko a przejechać trzeba. No ale od czego ma się zimówkę :D
Trochę ślisko ;)© Goofy601
Kawałek dalej znów bardziej wiosennie.
Polanka :)© Goofy601
I tak już było do końca – raz zimno raz ciepło ;) Drogi przyjemne, równe, także nawet niska zimówka przejechała bez problemu. W ogóle zauważyłem, że miechowicki las przeżywa ostatnio renesans. Zwłaszcza, jeśli chodzi o infrastrukturę ułatwiającą spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Ścieżki są wyrównywane, oznakowane, pojawiają się trasy tematyczne i punkty, w których można odpocząć. Nawet woda z topniejącego śniegu jest w wielu miejscach skutecznie odprowadzana do rowów melioracyjnych ( na ten aspekt zwróciła mi uwagę spotkana Pani z bardzo dużym i bardzo kudłatym psem :) ). Na wiosnę pewnie zachęci to wiele osób spacerujących, biegających, kijkujących czy rowerujących do spędzania czasu w lesie. W końcu przed laty był to ogromny park :)
Gdy już nasyciłem się widokami i przemyśleniami oraz poczułem zmęczenie ruszyłem w stronę domu równym jak stół, nowym asfaltem ulicy Stolarzowickiej.
Rokitnica-las-Miechowice-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica
Kategoria 0 - 25km
Komentarze
DARIUSZ79 | 18:04 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj
Rower pierwsza klasa mi się podoba:) teraz fotki można uzyskać ciekawe efekty mgła daje swe uroki:) Pozdr
Kajman | 00:46 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj
W nocy wracałem z Zabrza, była potworna mgła a na drodze szklanka:(
niradhara | 20:56 poniedziałek, 17 stycznia 2011 | linkuj
Masz bardzo oryginalny rower. Podoba mi się :)
grigor86 | 20:24 poniedziałek, 17 stycznia 2011 | linkuj
Ten rower hehe - zabawny :-))) Piękny plener.
lutra | 20:00 poniedziałek, 17 stycznia 2011 | linkuj
Przepiękne zdjęcia.Jesteś łowcą tego,czego szukamy.
Wspaniały rower.
Komentuj
Wspaniały rower.