Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
42.20 km
5.60 km teren
02:15 h
18.76 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:23.0
Podjazdy:259 m
Rower:Grand Adventure-S
Do pracy 12 trochę historycznie ;)
Środa, 3 sierpnia 2011 · dodano: 03.08.2011 | Komentarze 0
Podróż do pracy jak zwykle nie wyróżniała się niczym szczególnym. Ot zwykły sprint do Gliwic z błotną przeszkodą leśną pośrodku ;). (swoją drogą mogliby tam jakiś żwir wysypać ... )Zainspirowany ostatnimi wycieczkami pewnego Roweroholika po rezydencjach dawnych rodów szlacheckich, postanowiłem wzbogacić nieco mój powrót z pracy i poszukać śladów rodu von Groelingów, których włości mijam praktycznie codziennie od ładnych paru lat.
Trochę szperania po necie i wiem mniej więcej czego szukam :)
Herb rodu von Groeling© Goofy601
Moją dzisiejszą podróż w czasie zacząłem poniekąd od tyłu bo od kościoła w Żernikach. Powstał on w 1930 roku na ziemiach sprzedanych gminie przez Wiktora von Groelinga młodszego. Historia o tyle ciekawa, że świątynia wzniesiona została na bazie dworskiej stodoły a na plebanię zaadaptowano stary spichlerz.
Nie wierzycie? oto dowód:
(znalezione na stronie www.gliwiczanie.pl)
Nietypowy budynek kościoła otrzymał dzwonnicę dopiero w 2006 roku .
Kościół w Żernikach 2011 :)© Goofy601
Plebania.© Goofy601
Kolejnym miejscem odwiedzonym dzisiaj był drewniany kościółek p.w. NMP z 1460roku w Szałszy. Ostatnio gdy tu byłem nie miał pachnącego nowością gonu ;)
Kościół p.w. NMP w Szałszy.© Goofy601
Graniczy on bezpośrednio z parkiem pałacyku von Groelingów. Na przykościelnym cmentarzu spoczywają przedstawiciele tego rodu, co upamiętnia kamienna tablica.
Tablica nagrobna von Groelingów.© Goofy601
Kościół odnowiony ale grobowiec zapuszczony nieco, zasłonięty przerośniętymi krzewami. Na kamiennym cokole podpierającym płytę znalazłem taki oto napis:
Podpis na cokole.© Goofy601
Prawdopodobnie podpis kamieniarza, ale mogę się mylić ;)
Przed kościołem stoi krzyż na wysokim kamiennym postumencie datowany na 1891rok. Gdyby nie głupi zwyczaj skuwania bądź zalepiania niemieckich napisów byłoby na nim sporo do poczytania. A tak ocalało tylko "Jesus Christus" w centralnej części, data i kolejny podpis:
Podpis autora krzyża w Szałszy.© Goofy601
Data na krzyżu.© Goofy601
Z inskrypcji wynika, że autor pochodził aż z Głubczyc.
Pod krzyżem ładnie zdobiona figura
Figura w centralnej cześci krzyża.© Goofy601
a na postumencie ktoś ustawił mniej udaną wersję współczesną :)
Wersja współczesna ;)© Goofy601
Spod kościoła próbowałem różnymi drogami dostać się do największej atrakcji dzisiejszej wycieczki - pałacu. Niestety, z każdej strony drogę zagradzał jak nie płot to bagno, a wszystko bogato okraszone tabliczkami "wstęp wzbroniony" (ale przynajmniej ładną czcionką :P)
Wstęp wzbroniony - ładnie zlewa się z tłem :P© Goofy601
Po wielu próbach udało się zrobić kilka zdjęć. Widać, że trwają prace remontowe, zarówno w parku jak i w samym budynku.
Pałacyk w Szałszy.© Goofy601
Cóż, rezydencję von Groelingów rozbudowaną w 1877r. przyjdzie chyba pozwiedzać kiedy indziej. Póki co musi wystarczyć piękno otaczającego krajobrazu :)
Park pałacowy w Szałszy.© Goofy601
Koniki też są ;)© Goofy601
Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-Żerniki-Szałsza-Ziemięcice-Świętoszowice-Grzybowice-Rokitnica