Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
53.20 km
3.10 km teren
03:04 h
17.35 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:27.0
Podjazdy: m
Rower:Grand Adventure-S
Do pracy 08/2012 - Gliwicka Masa Krytyczna - wreszcie ;)
Piątek, 6 lipca 2012 · dodano: 17.07.2012 | Komentarze 0
Nadszedł wreszcie ten dzień, gdy udało się zmobilizować siły i wszystkie okoliczności sprzyjające by pojawić się na Gliwickiej Masie Krytycznej :) Po pracy i szybkim wszamaniu czegoś na mieście zameldowałem się na pl. Krakowskim, gdzie zebrała się już spora grupa rowerzystów, a ciągle przybywali następni na różnych ciekawych maszynach.Ostra elegancja :)© Goofy601
Z wieloma osobami nie widziałem się już baardzo długo, więc był dobry pretekst do choćby krótkiej pogawędki. Tradycyjnie ok 18:00 start na nieco zmienioną trasę (oj nie było mnie to nie wiedziałem ;)). Podczas przejazdu latałem od końca do początku kolumny wyżywając się fotograficznie, czego efekty można zobaczyć TU
Lipcowa Gliwicka Masa Krytyczna :)© Goofy601
Tempo z początku było iście rajdowe, momentami ocierając się o 20km/h ;) Na szczęście z czasem peleton się uspokoił i dalsza jazda przebiegała już bez przygód. Z resztą w razie nagłych zasłabnięć mieliśmy do dyspozycji ochotniczy Patrol Pierwszej Pomocy. Rowerowy oczywiście :)
Wsparcie medyczne :)© Goofy601
Jak na gliwicką masę przystało nie mogło zabraknąć symbolu miasta - radiostacji :)
Jak Gliwice to radiostacja obowiązkowo musi być :)© Goofy601
Przejazd pod radiostacją© Goofy601
Mimo że od początku zapowiadało się na deszcz, lub chociaż małą burzę, nasz Ojciec Dyrektor zamówił dobrą pogodę, więc nic złego nas spotkać nie mogło. Tylko co jakiś czas ktoś tam na górze odpowiedzialny za opad zerkał przez wizjer czy aby na pewno komfortowo nam się jedzie ;)
Okienko ;)© Goofy601
Masa na ul."którychś" wałów ;)© Goofy601
Sprawny przejazd przez skrzyżowanie :)© Goofy601
Po zakończonej masie jeszcze chwila pogaduszek, formowanie szyku i odwrót w kierunku domu. Po drodze jeszcze grupowy postój pod sklepem w celu uzupełnienia prowiantu.
Parking pełny ;)© Goofy601
Siedząc na rowerowych stojakach obserwowaliśmy, przetaczającą się nad Pyskowicami burzę. No tak, gdzieś spaść musiało ;)
W Mikulczycach podział grupy i mała przejażdżka z Serafinem, który wyraził chęć odprowadzenia mnie praktycznie pod sam dom :) Nie obyło się oczywiście bez pogawędki około rowerowej, która jakoś nie bardzo chciała się zakończyć ;)
Więcej zdjęć z Masy znajdziecie tradycyjnie TUTAJ :)
Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-MASA-Żerniki-Szałsza-Mikulczyce-Rokitnica
Kategoria 50 - 75km, Masa Krytyczna