Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Dane wyjazdu:
50.00 km
2.80 km teren
02:58 h
16.85 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:4.0
Podjazdy: m
Rower:Śnieżna Gazela :)
Do Rowerowego, w dzień - prawie jak wiosna :P
Sobota, 2 marca 2013 · dodano: 04.03.2013 | Komentarze 1
Wreszcie mam wolny weekend i wreszcie mam rower :P Pogoda jakby zamówiona na okoliczność, że mam trochę czasu by się powłóczyć po dawno nie odwiedzanej okolicy. Początkowo trochę ciężko było się przyzwyczaić że widzę coś więcej niż tylko świetlisty placek przed rowerem ;) Potem było już tylko lepiej :)Generalnie zakładałem dotarcie w godzinach otwarcia do sklepu rowerowego w którym ostatnio często bywam, w celu nabycia kasety w atrakcyjnej cenie. (koniec końców cena okazała się jeszcze atrakcyjniejsza niż początkowo zakładałem ;))
Kaseta CS-HG41© Goofy601
Do Gliwic dotarłem slalomem zahaczając o chyba wszystkie możliwe po drodze miejscowości. Jak się długo nie jeździło to wreszcie jest okazja sprawdzić czy wszystko na swoim miejscu ;) Pogoda prawdziwie wiosenna - błękitne niebo, obłoczki... Tylko jeszcze chłodno trochę.
Po załatwieniu spraw w sklepie i umówieniu się na "za tydzień" na dobór optymalnego łańcucha, skierowałem się rozeznać sytuację na placu budowy Średnicówki. Jako że ostatnio rozpisywałem się już na ten temat tym razem zamieszczę tylko zdjęcia przedstawiające stan aktualny. Zupełnie inaczej teraz wygląda centrum. Sam fakt, że z wiaduktu na Częstochowskiej widać palmiarnię daje do myślenia ;)
Wycinka pod DTŚ-kę.© Goofy601
Widok na Centrum z ul. Sliwki© Goofy601
Gliwicka Fabryka...Trocin ;)© Goofy601
Widok z ul. Dubois.© Goofy601
Pojawiły sie budynki dotąd ukryte wśród gęstych drzew.© Goofy601
Ul. Duboi - tu był Balcerek.© Goofy601
Ruiny pawilonu Sezam© Goofy601
Szersze spojrzenie na plac Piastów ;)© Goofy601
Pamiątka po Kanale Kłodnickim :)© Goofy601
Widok w stronę ul. Konarskiego.© Goofy601
Widok z ul. Częstochowskiej na... palmiarnie :P© Goofy601
Ostatni ocalały budynek na terenie dawnej huty - wieża ciśnień.© Goofy601
Nowo budowana szosa przecinać będzie moją rowerową drogę do pracy, więc myślę że z początkiem sezonu dojazdowego pojawi się tu więcej zdjęć dokumentujących postęp prac. W końcu ktoś to musi uwieczniać ;)
Powrót do domu najkrótszą drogą byłby zbyt banalny w tak piękny dzień. Ruszyłem więc w stronę Zabrza przez Sośnicę. Tu również kombinują jakieś odnogi autostrady. Znów sporo drzew poszło "pod topór"... W lecie próżno tu będzie szukać cienia ;/ Na jednym z pniaków zrobiłem sobie przerwę na piknik ;)
W Zabrzu pooglądałem sobie jak rośnie nasz nowy stadion. Fanem piłki nożnej nie jestem, więc pewnie tam nie zawitam ale przyjemnie popatrzeć jak powstaje coś ładnego :)
Stadion rośnie aż miło :)© Goofy601
Z Zabrza mógłbym właściwie już wracać ale z wiatrem jakoś tak przyjemnie się jechało, że nie mogłem przestać i wylądowałem w Biskupicach. Stamtąd dopiero do Mikulczyc zaliczając jeszcze rundkę po kopalnianej i do domu :)
Przed siebie z wiatrem... bez ograniczeń :P© Goofy601
Po prawie miesiącu bez roweru czuć pewien niedosyt, ale jak na pierwszy raz 50km wystarczy. Jutro też jest dzień. Może nawet pogodny? ;)
Rokitnica-Grzybowice-Świętoszowice-Ziemięcice-Szałsza-Żerniki-Gliwice-Sośnica-Zabrze Centrum-Biskupice-Mikulczyce-Rokitnica
Kategoria 50 - 75km