Info
Ten blog rowerowy prowadzi Goofy601 z miasta Zabrze.Rowerowanie w liczbach:
Na BikeStats jestem od maja 2009. Od tego czasu...
- dystans: 34312.14 km
- w terenie: 2208.10 km
- średnia prędkość: 17.84 km/h
- prędkość maksymalna: 60 km/h
- najdalej: 331 km
więcej
- najwyżej: 1709 m.n.p.m.
Wielki Krywań Fatrzański (SK) więcej
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w kategorii
Białe szaleństwo :)
Dystans całkowity: | 1829.50 km (w terenie 95.60 km; 5.23%) |
Czas w ruchu: | 130:05 |
Średnia prędkość: | 14.06 km/h |
Maksymalna prędkość: | 42.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1533 m |
Liczba aktywności: | 95 |
Średnio na aktywność: | 19.26 km i 1h 22m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
14.50 km
3.40 km teren
01:25 h
10.24 km/h:
Maks. pr.:21.00 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy: m
Odśnieżyli las... :P
Wtorek, 12 stycznia 2010 · dodano: 12.01.2010 | Komentarze 7
Koniec z partyzanckimi metodami pomiaru czasu wycieczek :D Koniec mierzenia czasu stoperem w komórce :P Kupiłem Sigmę BC600 (z przeceny a jakże ;)) i wczoraj przysłali. Docelowo miała być do Granda, ale na próbę postanowiłem zamontować ją w żółtym przecinaku :) Wczoraj założyłem, a dziś pojechałem przetestować. Znów napadało świeżego śniegu więc warunki do jazdy były zachęcające. Pojechałem na Przyjemną, zobaczyć jak idą prace nad autostradą. Coś mnie podkusiło i zjechałem na plac budowy. Ale była zabawa w terenie :D Czasem pod śniegiem czaiła się jakaś kałuża, ale nie zniechęciło mnie to za bardzo :PJak widać sezon łatania dziur w jezdni właśnie się rozpoczął ...© Goofy601
Polną drogą na plac budowy :)© Goofy601
Na środku przyszłej autostrady A1 :P© Goofy601
Zachęcony warunkami na polach w okolicach przyjemnej postanowiłem wybrać się do lasu. I tu chyba największa niespodzianka tego dnia - las został profesjonalnie odśnieżony :D Większość głównych ścieżek przejechana pługiem, równiutka :) Powiem szczerze że jechało się lepiej niż po niektórych chodnikach zawalonych błotem pośniegowym. Teraz mam dylemat co wpisać jako kilometry w terenie, bo te w lesie były proste, łatwe i przyjemne :P
No i proszę - las elegancko odśnieżony :D© Goofy601
W takich warunkach to można się wybierać zimą w las :D© Goofy601
Licznik spisuje się bardzo dobrze:) Wreszcie mogę cieszyć się jazdą, a nie pamiętać by włączyć i wyłączyć stoper. Wszystkie potrzebne dane spisuję po powrocie do domu :D
Nowy nabytek :)© Goofy601
Rokitnica-Helenka-Stolarzowice-Górniki-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica
Kategoria Odkrywczo, Białe szaleństwo :), 0 - 25km
Dane wyjazdu:
9.00 km
4.00 km teren
00:45 h
12.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy: m
W pogoni za wolontariuszem :P
Niedziela, 10 stycznia 2010 · dodano: 10.01.2010 | Komentarze 5
Kto powiedział że w czasie śnieżycy nie można jeździć na rowerze?;) Rano oświeciło mnie, że dziś gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Wybrałem się więc upolować jakiegoś wolontariusza z puszką, by wrzucić do niej co nie co od siebie :) Za cel obrałem kościół na Helence, przekonany że tam jakiegoś znajdę. Niestety, okazało się że w tym śniegu nie będzie łatwo, bo gdzieś się pochowali ;) Pojawili się dopiero po mszy, gdy ludzie wychodzili z kościoła. W sumie, jakbym miał stać z puszką w taką pogodę, to pewnie też bym gdzieś poczekał na większy ruch ;) Wrzuciłem co trzeba, dostałem eleganckie serduszko i ruszyłem dalej. Chłopak miał nieco dziwną minę gdy podszedł do niego ośnieżony rowerzysta w zaparowanych okularach :PPokręciłem jeszcze trochę po Helenkowych uliczkach, bo z jazdy po białym puchu, którego napadało już nad kostkę, było na prawdę dużo zabawy :D
Rokitnica-Helenka-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica
Orkiestrowe serduszko :)© Goofy601
Dosypało dziś co nieco ;)© Goofy601
Blaszane bałwanki... :P© Goofy601
Kategoria 0 - 25km, Białe szaleństwo :)
Dane wyjazdu:
9.70 km
4.00 km teren
00:51 h
11.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy: m
"Przyjemna" w wersji mrożonej :P
Sobota, 9 stycznia 2010 · dodano: 09.01.2010 | Komentarze 6
Machałem już dziś rano rękami przy odśnieżaniu, dla równowagi postanowiłem więc pomachać nogami wieczorem na rowerze :P Wczoraj udało mi się w końcu podłączyć reflektor tak jak chciałem i nadszedł czas by go przetestować.Zapowiadało się fajnie. Ruszam po odśnieżonej rano części, wjeżdżam w śnieg... i tu pierwsze zdziwienie-rower huczy jak odrzutowiec przy starcie.. co jest? :P Okazało się, że śnieg pokryty jest półcentymetrową warstwą lodu :D No to będzie ciekawie...
Zapowiada się ciekawie... ;)© Goofy601
Niczym lodołamacz pokręciłem się trochę po placu, a gdy mi się znudziło postanowiłem pojechać na ul Przyjemną by sprawdzić światła gdzieś gdzie jest na prawdę ciemno:)
Chodniki w miarę odśnieżone, więc jechało się fajnie. Gdzieniegdzie lód, czasem błoto, ale w niczym nie przeszkadzało:) Na Przyjemnej - przyjemnie, odśnieżone i asfalt widać. Testy lampek wypadły pomyślnie. Widoczność wystarczająca :) Na ulicy Tarnogórskiej krótki postój i kilka fotek. Po drodze i tu też widziałem ciekawe zjawisko - wszystko pokryte jest mniejszą lub większą warstwą lodu :) Nie wiem czy to przez ten wiatr, czy co ( bo przecież temperatura jest na plusie), ale wszystkie drzewa, płoty, nawet trawa wystająca spod śniegu, wszystko oblodzone. Nocą, w świetle lamp wygląda to bajecznie :) Wszystko się mieni :) Próbowałem na zdjęciach uwiecznić, ale coś mi dziś nie szło. Poza tym zaczęło się robić zimno, więc dałem sobie pokój i pojechałem z powrotem.
Rokitnica-Helenka-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica
Oblodzone drzewo :)© Goofy601
Każda gałązka i źdźbło wyglądało mniej więcej tak:
Wszystko zmrożone :)© Goofy601
Lodołamacz :P© Goofy601
Sopelki ;)© Goofy601
Z cyklu bądź widoczny na drodze :P© Goofy601
Kategoria 0 - 25km, Białe szaleństwo :)
Dane wyjazdu:
9.40 km
0.00 km teren
00:55 h
10.25 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-2.0
Podjazdy: m
Rower:
Zimowe zwiedzanie okolicy.
Niedziela, 3 stycznia 2010 · dodano: 03.01.2010 | Komentarze 7
Zainspirowany wczorajszą wycieczką zwariowanej ekipy BikeStatowiczów- kosmy100, djk71, Dynia i JPBika postanowiłem też się ruszyć z domu na małe zwiedzanie :) Pogoda zachęcająca, lekki mrozik, w nocy spadł świeży śnieg, nic tylko wyjść na rower :PJako że zasięg mam na razie ograniczony zdecydowałem wybrać się w kierunku Mikulczyc. Rzut oka w "magiczną mapę", czy aby nie ma tam jakichś ciekawych miejsc pozaznaczanych. Są, a jakże. Plan na dziś - dotrzeć do zabytkowego kościoła ewangelickiego, oraz odszukać zaznaczony na mapie pomnik :) Ubieram się ciepło i ruszam. Tam gdzie jest odśnieżone lub wydeptane jedzie się super. Schody zaczynają się na nowej rowerówce, której nikt od początku zimy chyba nie odśnieżał;) No ale przecież dysponuję sprzętem zimowym najwyższej klasy :D Powoli, mozolnie, jak po kopnym piachu udaje się przejechać.
Zimą na ścieżce też może być fajnie ;)© Goofy601
Od przejazdu kolejowego znów jedzie się gładko:) Po chwili widać już kościół.
Drewniany kościół ewangelicki z 1937r w Mikulczycach© Goofy601
Kolejny punkt programu - pomnik. Znalazłem, niestety nie mam pojęcia co on przedstawia ;)
Tajemniczy pomnik...© Goofy601
Pokręciłem się jeszcze trochę po spokojnych zaśnieżonych ulicach Mikulczyc, poślizgałem trochę na śniegu i ulicą Kopalnianą ruszyłem w kierunku domu.
zimowo ;)© Goofy601
Rokitnica-Mikulczyce-Rokitnica
Kategoria 0 - 25km, Odkrywczo, Białe szaleństwo :)
Dane wyjazdu:
7.50 km
0.00 km teren
00:35 h
12.86 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy: m
Wreszcie po śniegu :)
Środa, 30 grudnia 2009 · dodano: 30.12.2009 | Komentarze 6
Tak się jakoś złożyło, że dopiero teraz miałem okazję pośmigać po śniegu ;) Parę razy już padał i się topił, ale po pierwsze zdrowie nie pozwalało a po drugie nie było na czym za bardzo. Dobrze że udało się jeszcze w tym roku :)Przebieg może nie imponujący, ale takie na razie będą ( ja się cieszę że w ogóle będą :P ) bo pozwolili mi w ramach spacerów dla zdrowia szwendać się po okolicy rowerkiem :) Powoli, małymi kroczkami i może kondycja wróci. Póki co jeździło się genialnie. Po regeneracji rower prowadzi się pewnie. Trochę się ludzie oglądają, ale cóż poradzić że sprzęt jest w 100% zimowy :P Pojechałem na Helenkę po zakupy, potem jeszcze do Stolarzowic na ul. Przyjemną zobaczyć jak idzie budowa autostrady A1. Na razie ubijają jakieś dołki w ziemi, ciekawe co z tego będzie? ;)
Rokitnica-Helenka-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica
Budowa autostrady A1 - Stolarzowice© Goofy601
Zimówka poza terenem zabudowanym ;)© Goofy601
Rzeczywiście przyjemnie się jechało :)© Goofy601
Kategoria 0 - 25km, Białe szaleństwo :)