Kombajn wieczorową porą ;)

Środa, 7 sierpnia 2013 · dodano: 12.08.2013 | Komentarze 0

Upał zatacza coraz szersze kręgi. Do tego stopnia (Celsjusza ;) ) że zrezygnowałem dziś z jazdy do roboty, a na dwór wypełzłem dopiero o zmroku, gdy panowało umiarkowane 25 stopni...

Piękny sierpniowy wieczór. Ciepłe podmuchy, bezchmurne niebo, a pola rozbłyskujące reflektorami pracujących maszyn :) Sfocić toto ciężko bo się rusza, ale wygląda super :)

Nie dając się zjeść żywcem ruszyłem w kierunku Kamieńca. Ciemno, widać niewiele, czuć natomiast ukąszenia komarów, które opracowały nową technikę polowania w locie. Gryzą we wszystko co odsłonięte :/ Chyba zaopatrzę się w zapas waniliowego olejku :P

Kościół św. Jana Chrzciciela w Kamieńcu © Goofy601

Powrót przez Ptakowice w zupełnych ciemnościach. Nadal ciepło ;) Mimo późnej pory na polach praca trwa w najlepsze :)

Każda pora na żniwa jest dobra :) © Goofy601

Rokitnica-Mikulczyce-Grzybowice-Świętoszowice-Ziemięcice-Kamieniec-Zbrosławice-Ptakowice-Górniki-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica

Do pracy 34/2013 + po Gliwicach rundek kilka :)

Wtorek, 6 sierpnia 2013 · dodano: 07.08.2013 | Komentarze 2

W taki upał nie za bardzo jest jak podróżować na dalsze odległości. Podczas gdy termometr usilnie próbował przekroczyć trzydziestkę, ja zabrałem się za poznawanie okolicy nieco bliższej ;) Dobry sposób by przechytrzyć upał? Tego nie wiem, ale na pewno dobry by dwie przecznice dalej znaleźć Cmentarz Żołnierzy Radzieckich a zaraz na przeciwko jedną z najładniejszych gliwickich wież wodnych ;) Cóż, stale mnie te Gliwice zadziwiają.

Brama Cmentarza Żołnierzy Radzieckich w Gliwicach © Goofy601

Tablica (ta była po polsku ;) ) © Goofy601

Wieża wodna z 1908r przy ul. Sobieskiego © Goofy601

Jak później doczytałem w czeluściach Internetu, wieża mimo swojego niezaprzeczalnego uroku od kilku lat stopniowo niszczeje przez brak pomysłu na zagospodarowanie... (skąd my to znamy? ;/ ) Sądząc po dobrze rozwiniętych okazach brzozy postindustrialnej stoi już tak dość długo. A przecież można by tu zrobić galerię, restaurację czy choćby wielopoziomową biedronkę... Mieszkanie w czymś takim też mogło by być ciekawe :)

Pod szczytem wieży © Goofy601

Aż się prosi okna wstawić © Goofy601

A TUTAJ wieża w 2004. Tego się już chyba nie wróci :/

Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-Ostropa-Gliwice-Żerniki-Szałsza-Mikulczyce-Rokitnica

Do pracy 33/2013 + zakupy ;)

Poniedziałek, 5 sierpnia 2013 · dodano: 07.08.2013 | Komentarze 0

Przy przyrządzaniu śniadania wyszło na jaw, że brakuje głównego składnika pożywnej owsianki - owsianki :P Po pracy czekał mnie zatem wypad do sklepu. Niby nic nadzwyczajnego, ale przy tej temperaturze... ;)

Poczta główna w Gliwicach © Goofy601

Najbliższy Carrefour mam kilka ulic dalej, ale pierwszy z parkingiem strzeżonym jest dopiero w Plejadzie ;) Tu spokojnie mogłem zaparkować rower i za całe 2 zł być spokojny o sakwy :) Zakupów wyszło trochę więcej, więc nie przedłużałem już drogi powrotnej. Obrałem trasę przez Miechowice. Eh, gdzie te czasy gdy wracało się tędy z praktyk w Elektrociepłowni... Szlak wygląda tak samo :P A w stawie kolejne pokolenie łabędzi i kaczek :)

Miechowickie jeziorko :) © Goofy601

Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-Sośnica-Zabrze Centrum-Biskupice-OMG-Plejada-Miechowice-Rokitnica

Wieczorne grillowanie :)

Niedziela, 4 sierpnia 2013 · dodano: 07.08.2013 | Komentarze 0

Na zakończenie wyjątkowo upalnego dnia rowerowy grill w doborowym towarzystwie :)Oj dawno nie jeździłem w "cywilnych" ciuchach i bez kasku. Czuć różnicę :P Powrót o rozsądnej porze - wszak jutro do pracy...

Rokitnica-Mikulczyce-Rokitnica

Rowerowo-wodny dzionek nad Chechłem ;)

Sobota, 3 sierpnia 2013 · dodano: 04.08.2013 | Komentarze 0

Klasyczna laba nad wodą z dojazdem rowerowym. Nie powiem, nie często mi się to zdarza, ale raz na jakiś czas... W końcu mamy wakacje ;) W samo południe (słoneczne ;) ) wyruszyliśmy z Danielem w kierunku Tarnowskich Gór. Jechaliśmy nową trasą, kilometrów wyszło dziwnie mało. Że też wcześniej nie znałem tego "skrótu"? Jak się potem okazało szlag trafił kabel od licznika przez co pokazywał co chciał ;)Pewnie dlatego, że mi się zachciało rano umyć rower :P

Kilometry kilometrami, a głównym celem na dziś było beztroskie plażowanie. Znaleźliśmy więc Skuda, który już wcześniej wypatrzył i zaklepał fajną miejscówkę i rozpoczęło się błogie lenistwo :D Woda ciepła, ludzie nie zadeptują, nic nie "trzeba"... Czasem potrzebny jest taki "reset" :)

Powrót wieczorem tą samą trasą. Odczyt z licznika dzięki uprzejmości Roweroholika :)

P.S. Tak się zresetowałem, że zapomniałem aparatu. Tak więc niestety tym razem zdjęć brak :/

Rokitnica-Helenka-Stolarzowice-Repty-Tarnowskie Góry-Lasowice-Chechło-Lasowice-Tarnowskie Góry-Repty-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica

Do pracy 32/2013 + GMK + zakręcony powrót z Wesołą Kompanią ;)

Piątek, 2 sierpnia 2013 · dodano: 04.08.2013 | Komentarze 3

Po oklepanej już drodze do "DO" i odpracowaniu swoich "roboczogodzin" wybrałem się na kolejną Gliwicką Masę Krytyczną. Która to już, sam nie wiem - straciłem rachubę. Grunt, że udało się przyjechać ;)

GMK Sierpień 2013 © Goofy601

Mimo wakacji i lejącego się z nieba żaru przybyło całkiem sporo uczestników, tak więc znów było nas widać :) Przejazd upłynął mi jak zwykle na foceniu i pogaduchach.

Gliwicka Masa Krytyczna - Sierpień 2013 © Goofy601

Dziś przypadł ten dzień, gdy tradycyjnie Masa odwiedza Dom Dziecka, by przekazać nazbieraną wśród uczestników "górę grosza". Tak było i tym razem. Trochę mam żal, że takie istotne informacje nie pojawiają się na oficjalnym forum GMK, a jedynie na popularnym portalu społecznościowym. Póki co nie ma jeszcze w naszym kraju ustawowego obowiązku posiadania tam swojego konta, więc mimo, że pewnie dla wielu osób "nie istnieję" uprzejmie proszę organizatorów o chociaż skrótowe wzmianki na ogólnodostępnym forum ;) Cały rok zbierałem grosz do grosza, a przez brak informacji jako datek musiała wystarczyć skromna zawartość mojego portfela ;)

Przywieźliśmy górę grosza ;) © Goofy601

Mimo tych drobnych niedociągnięć odwiedziny w Domu Dziecka się udały, a Masa mogła spokojnie pojechać dalej... gubiąc się po drodze we własnym mieście...:P Cóż, starość nie radość ;)

WIĘCEJ FOTEK

Po zakończonym przejeździe uformowaliśmy peleton powrotny i ruszyliśmy w drogę powrotną. Długa to była droga, zahaczająca o ukryte w zakamarkach miasta Biedronki, większe gliwickie centra handlowe, a także inne okoliczne atrakcje.

Odkrywamy mało znane Biedonki :P © Goofy601

Szyb Maciej o zachodzie słońca © Goofy601

Peleton dzielił się i modyfikował kilkakrotnie tak, by wszyscy mogli czuć się odprowadzeni do domu lub w jego pobliże ;) Humory dopisywały, więc nawet powrót spod Jadwigi bez lampek nie był zbyt uciążliwy :)

Ostatecznie pod dom trafiłem ok.22 odeskortowany przez Daniela. Wyklarowało się też kilka planów weekendowych :)


Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-MASA-Żerniki-Maciejów-Mikulczyce-OMG-Rokitnica

Wziąć sprawy w swoje ręce ;)

Czwartek, 1 sierpnia 2013 · dodano: 04.08.2013 | Komentarze 9

Czasami zanim się człowiek doczeka...

Przed © Goofy601

... i po :) © Goofy601

Od razu lepiej :D

Rokitnica-Mikulczyce-Rokitnica

Do pracy 31/2013

Czwartek, 1 sierpnia 2013 · dodano: 04.08.2013 | Komentarze 0

Bez zbędnego rozpisywania - dojazdów do pracy ciąg dalszy. Pogoda rozpieszcza, więc trzeba korzystać ;) Budowa na Śliwki się rozwija - dziś dowieźli sporej wielkości rurę. Ciekawe jakie będzie jej zastosowanie? Rower mieści się bez problemu :P

Co nowego na budowie? :) © Goofy601

Spora ta rura ;) © Goofy601

Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-Żerniki Szałsza-Mikulczyce-Rokitnica

Do pracy 30/2013 :P

Środa, 31 lipca 2013 · dodano: 31.07.2013 | Komentarze 2

Tytuł skąd inąd znajomy ;) Nie będę objaśniać, że znów udałem się do pracy w obie strony... Dziś najbardziej zajmująca okazała się obserwacja chmur :P

Kościół św. Bartłomieja © Goofy601

Obłoczki nad Żernikami :) © Goofy601

Obłoczki nad Mikulczycami - teraz widać bo drzewa zniknęły :P © Goofy601

Przy okazji dorzucę trochę statystyki ( w końcu to BikeStats ;) ):
- mamy lipiec a to już 30-sty wyjazd do pracy ;)
- gdzieś po drodze umknęło mi, że licznik nastukał już ponad 3000km w tym roku. Może nadrobię za zeszły :P
- to mi nie umknęło: lipiec 2013 - pierwszy w historii miesiąc z bilansem 1000km :D

No to jedziemy dalej :)


Rokitnica-Mikulczyce-Szałsza-Żerniki-Gliwice-Żerniki-Szałsza-Rokitnica

Po prostu na rower :)

Wtorek, 30 lipca 2013 · dodano: 31.07.2013 | Komentarze 0

Otóż to, po prostu na rower. Żadne "do pracy", żadne "wyprawy" tylko zwyczajnie poszwendać się po okolicy. Jakże mi tego brakowało :D Zajrzeć tu, zajrzeć tam, sprawdzić dokąd prowadzi polna droga (nawet jeśli nigdzie nie prowadzi ;) ), zmieniać decyzje, zataczać kółka, robić zdjęcia, pogapić się na prace polowe. To wszystko w codziennej gonitwie jakoś zaczęło umykać, a rower stał się jedynie środkiem transportu... A przecież potrafi dać o wiele więcej :)

Mało uczęszczany wiadukt nad A1 © Goofy601

A1 w kierunku Gliwic © Goofy601

Pokaz "Snopoładowarki" ? :) © Goofy601

Lubię tą geometrię na polach :) © Goofy601

Po powrocie wymiana pękniętych uchwytów lampki. W tym tempie dętki do ich tworzenia wystarczy mi jeszcze na jakieś 20 lat :P

Rokitnica-Mikulczyce-Grzybowice-Wieszowa-Zbrosławice-Ptakowice-Górniki-Stolarzowice-Helenka-Rokitnica